O dobroczynnym wpływie różnorodnych metod relaksacji podczas ciąży, porody i połogu napisano już wiele. Bez względu na metodę, trudno nie docenić umiejętności wyciszenia, odprężenia i skupienia na każdym z tych etapów macierzyństwa. Relaksacja i głęboka świadomość własnego ciała potrafi zdziałać cuda, wpływa korzystnie zarówno na matkę, jak i na dziecko. Jedną z metod pomagającą osiągnąć taki stan jest masaż. Dziś o masażu chustą Rebozo.
Chusta Rebozo to rodzaj szala wywodzącego się z Ameryki Łacińskiej. Tradycyjnie jest atrybutem kobiet, służącym im w życiu codziennym, na każdym etapie życia. Pełni funkcję użytkową i symboliczną – ułatwia przenoszenie różnych pakunków, służy za nosidło dla dzieci, chroni przed chłodem. Jest kolorowy i wzorzysty, podkreślając indywidualny gust właścicielki, jej pochodzenie lub przynależność.

Masaż Rebozo
Proces ten obejmuje owijanie ciała kobiety wokół brzucha, bioder, ramion oraz skuteczne, rytmiczne kołysanie. Kobiety ciężarne mogą się masować same lub z pomocą partnera. Otulanie i kołysanie pozytywnie wpływa na samopoczucie, uspokaja, obniża ciśnienie krwi. Tradycyjne meksykańskie położne używają szala Rebozo do kołysania biodrami rodzącej, podpierania ich w fazie parcia, delikatnego uciskania stymulującego poszczególne etapy porodu i łagodzenia bólu. W okresie połogowym przeprowadzają tradycyjny rytuał “cerrada”, który symbolizuje czas “zamknięcia” i wsłuchania się w siebie po porodzie.
Więcej o niefarmakologicznych metodach łagodzenia bólu porodowego TUTAJ
Czy do masażu potrzebuję chusty Rebozo?
Rosnąca popularność chust Rebozo i ideologii naturalnej relaksacji przy pomocy kojącego masażu, zyskuje w ostatnich latach wielu zwolenników. W Polsce można już bez żadnego problemu odnaleźć wartościowe publikacje na ten temat lub zapisać się na warsztaty, aby pod okiem specjalisty poznać metody kojącego otulania. Z dobroczynnych efektów tych zabiegów korzysta w swojej praktyce coraz więcej położnych i doul, zachęcając rodziców do praktykowania relaksacji nie tylko za pomocą oryginalnych szali Rebozo, ale także przy pomocy dostępnych szerzej chust kółkowych, służących na co dzień do noszenia dzieci. Ich zbliżony do szala Rebozo rozmiar i naturalne materiały to uznana alternatywa dla oryginalnego szala.
